Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trasy rowerowe do 65 km od Wieruszowa. Podpowiadamy pomysły na wyprawę. Gdzie w weekend 20 - 21 kwietnia?

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Rozglądasz się za pomysłem na wyprawę rowerową z Wieruszowa? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Wybraliśmy 5 ciekawych tras. Mają różne stopnie trudności czy długości, dzięki temu każdy znajdzie coś dla siebie. Razem z Taseo proponujemy Wam 5 tras na wyprawę rowerową w odległości do 65 km od Wieruszowa. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Zobacz, jakie trasy rowerowe w pobliżu Wieruszowa warto wybrać w weekend.

Spis treści

Ścieżki rowerowe z Wieruszowa

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 5 tras rowerowych oddalonych maksymalnie o 65 km od Wieruszowa, które polecają inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Jazda rowerem to bardzo lubiana forma aktywności szczególnie w ciepłych miesiącach. Oczywiście nie tylko. Najwięksi pasjonaci jeżdżą rowerem przez cały rok. Nic w tym dziwnego, ponieważ rower daje nam wiele korzyści. Ruch jest dobry dla naszego zdrowia, a przy okazji możemy odwiedzić ciekawe miejsca. Można również wybrać rower jako środek lokomocji i dojeżdżać nim do pracy czy na zakupy.

Jeśli więc szukasz pomysłów na trasy w okolicy miejsca zamieszkania, bardzo dobrze trafiłeś. Poniżej przedstawiamy 5 wybranych tras, które polecane są przez innych użytkowników. Wracaj do tego artykułu regularnie, ponieważ będzie on aktualizowany i będą pojawiać się nowe trasy.

Zanim wyruszysz w drogę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 20 kwietnia w Wieruszowie ma być 9°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi 79%. W niedzielę 21 kwietnia w Wieruszowie ma być 7°C. Nie będzie padać.

🚲 Trasa rowerowa: Jura z ośmiolatkiem - dzień 1

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 31,22 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 7 min.
  • Przewyższenia: 132 m
  • Suma podjazdów: 391 m
  • Suma zjazdów: 288 m

Rowerzystom z Wieruszowa trasę poleca Arturooo

Pomysł wspólnego rowerowego wyjazdu zrodził się tydzień po powrocie z „rodzinnych” wakacji. Teraz kolej na prawdziwie męską wyprawę… Wybrałem Jurę. Po pierwsze ciekawie, po drugie w miarę blisko. Syn podszedł do pomysłu z wielkim zapałem – postanowił, że też chce wieźć bagaż. Dokręciłem więc do jego roweru bagażnik i zamocowałem małe sakwy, w których wiózł drobne rzeczy… Plan był taki: ruszamy z Częstochowy i kierujemy się w stronę Krakowa. Jednak bez ściśle ustalonego szlaku czy drogi – by móc modyfikować podróż wedle aktualnej sytuacji czy potrzeby. Tak jednak, by zahaczyć o większość atrakcji po drodze.
Czy ośmiolatek da radę? Odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak! Zwłaszcza ten, który jeździ na rowerze w miarę często. Zawsze można wybrać łatwiejszą trasę…
Drodzy Bikerzy! Na swej drodze spotykacie pewno mnóstwo osób, które z niedowierzaniem i dezaprobatą będą kręciły głowami słysząc o takiej podróży. Najczęściej będą to jednak osoby, które roweru nie używają w ogóle, bądź tylko po to, by dojechać do sklepu…Tak więc, po wysłuchaniu mamy, babci, dziadka, teściowych i całej masy rodzinnych doradców – ruszamy… Mimo, że wiele przygód miało dramatyczny wręcz charakter, jednoznacznie śmiem stwierdzić, że nasza wyprawa była przede wszystkim doskonałą zabawą i wspaniałą przygodą. Oczywiście miała też aspekt edukacyjny – chociażby jak sobie radzić z przeciwnościami losu i wykazać hart ducha. Teraz najważniejsze: nic tak nie łączy i nie buduje więzi jak wspólna droga. Wspólne doświadczenia i przygody syna z tatą są nie do przecenienia !
Pokonaliśmy dystans 190 km (i wcale się nie chwalimy;) Od tej wyprawy rozpoczęła się nasza coroczna pasja. Spróbowaliśmy znowu i… będziemy próbować dalej! Plany już są.

Dzień pierwszy: adaptacja
Częstochowa – Olsztyn – Siedlec: 31 km

Pobudka o 4:45, śniadanie i pospieszne pakowanie, by zdążyć na pociąg który ruszał o koszmarnej 5:41. Ledwo zdążyliśmy. Przestronny wagon rowerowy z wieszakami na nasze pojazdy i puste przedziały zaskoczyły nas pozytywnie. Niestety, w Katowicach wszystkie przedziały były już wypełnione do ostatniego miejsca. W Częstochowie wysiadamy o godz. 8:02, ładujemy bagaże na rowery i chodnikami staramy się wydostać z miasta. Przebiegło to nawet sprawnie, bez specjalnego błądzenia. Za rogatkami miasta skręcamy w szutrową drogę i obok kamieniołomu dostajemy się na wzgórze z widokiem na miasto. Jesteśmy już na trasie. Zjazd do drogi na Srocko, po kilku km odbijamy szlakiem przez las i dojeżdżamy do wsi Kusięta . Potem asfalt, kawałek główną drogą, zjazd i w oddali widzimy ruiny zamku w Olsztynie – miejsca naszego postoju. Zanim nastąpi zwiedzanie – na centralnym placu miejscowości uszczuplamy zapas prowiantu przygotowanego przez mamę. Jeszcze tylko wizyta w sklepie po lody, wodę mineralną i postanawiamy zdobyć zamek. Wstęp na teren ruin jest płatny, jednak zdolni wejdą od strony Gór Sokolich bez takich formalności ;) Ruiny są dość spore i robią na nas naprawdę duże wrażenie. Na posiłek polecamy knajpkę przy głównym wejściu na zamek. Szef kusił nas zupą rybną, którą właśnie sporządzał i miała być za pół godziny. Jednak ze względu na czas – decydujemy się na barszcz ukraiński (5 zł), który był też niczego sobie. Ruszamy dalej na południe okrążamy Góry Sokole i przez Biskupice docieramy do Siedlca, gdzie w byłej szkole działa schronisko młodzieżowe. Rozbijamy namiot ( 9 zł za dwie osoby!), bierzemy prysznic i po posiłku decydujemy się wrócić ok. 1 km, by zobaczyć Pustynię Siedlecką. Było warto. Mimo, że zarasta sosną, wyłaniająca się z lasu olbrzymia góra piachu – robi wrażenie… Wracamy i po kolacji wskakujemy w śpiwory.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Po gminie Pakosław

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 57,01 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 24 min.
  • Przewyższenia: 34 m
  • Suma podjazdów: 92 m
  • Suma zjazdów: 93 m

Trasę rowerową mieszkańcom Wieruszowa poleca Plantmar

Drogi o bardzo urozmaiconej nawierzchni - asfalty, szutry, bruki (np. do Góreczek Wielkich) oraz głębokie piaski (za Sworowem). Na trasie wiele krajoznawczych atrakcji: pałace w Pakosławiu, Osieku i Golejewku, stadnina koni w Golejewku, najstarsza leśniczówka w Polsce - Krasnolipka, aleja zasłużonych koni, wieża strażnicza i kościół w Golejewku, oryginalny szlaban drogowy na dawnej granicy polsko-niemieckiej miedzy Baranowicami a Białymkałem oraz nowo powstały zalew rekreacyjny w Sowach. Miłośnicy historii odnajdą zachowane po obu stronach dawnej granicy budynki celne i strażnice graniczne. Za Sworowem do asfaltu nieprzejezdny, głęboki piasek. Do Białegokału doprowadzi nas dojazd pożarowy nr 53. Zagospodarowanie turystyczne po stronie wielkopolskiej słabe. Korzystałem z mapy Powiat rawicki (1:75 000, Cartomedia). Warto przewidzieć dłuższy postój w Golejewku. Dogodne, zadaszone miejsce biwakowe przy szlabanie granicznym.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Lasy Nad Górną Listwartą 05.06.2016

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 19,68 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 14 min.
  • Przewyższenia: 53 m
  • Suma podjazdów: 814 m
  • Suma zjazdów: 813 m

Arturroo1983 poleca trasę rowerzystom z Wieruszowa

Trasa przebiegała w okolicach Parku Krajobrazowego Lasy Nad Górną Listwartą. Dystans 20 km może nie robi wielkego wrażenia, ale dodam że trasę przejechałem z moją Madzią, jechaliśmy na rowerach Wigry 3 ;-) :-). Nasze klasyczne :-D rowery idealnie wpisywały się w wiejskie klimaty, jechało sie lekko i przyjemnie przez wioski, pola, lasy. Po drodze odwiedziliśmy kilka ciekawych miejsc. Najpierw z Pawełek skierowaliśmy się w kierunku stawu Brzoza, jest to jeden z kilku stawów hodowlanych założonych z inicjatywy hrabiego Ludwika von Ballestrema, następnie ruszyliśmy w strone Rezerwstu Rododendronów, gdzie z wieży widokowej rozpościera się niesamowity widok, na prawie stu letnie kwiaty Różanecznika Katawbijskiego, zajmujące obszar 0,46 ha. Po pstryknięciu paru fotek ruszyliśmy dalej, w kierunku wioski Lubockie, a nastepnie skierowaliśmy nasze rumaki :-P do Kochcic po drodze miajalśmy stawy hodowlane, których w okolicy jest sporo. W Kochcicach znajduje sie piękny pałac Ludwika Karola von Ballestrema. Po krótkim postoju w przypałacowym parku, ruszylismy dalej w kierunku Pawełek, po drodze pojechaliśmy jeszcze do smażalni ryb Biały Ług, gdzie można samemu złowić rybe z pobliskich stawów. Tak zakończyliśmy nasza mega traske na naszych leciwych ale dzielnych rowerkach :-D. Trasa idealna na leniwą niedzielną przejażdżkę, chyba każdy powiniem sobie poradzić w jej przejechaniu ;-)
Nawiguj


Jaka będzie pogoda?

🚲 Trasa rowerowa: Dookoła Wrocławia cz. IV - północ

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 145,68 km
  • Czas trwania wyprawy: 9 godz. i 6 min.
  • Przewyższenia: 141 m
  • Suma podjazdów: 396 m
  • Suma zjazdów: 398 m

Trasę dla rowerzystów z Wieruszowa poleca Wiesiek

Czwarta i ostatnia część trasy wokół Wrocławia, to szlak Wzgórzami Trzebnickimi. Z Wrocławia kierujemy się na północny zachód ul. Obornicką. Po kilku kilometrach dojeżdżamy do Szewc, tu skręcamy w lewo, dalej przez Kotowice i Uraz. Za wsią Stary Dwór zjeżdżamy z DW 341 i przez piękne lasy docieramy do Radecza następnie przez Żarków i Łososiowice kierujemy się w stronę Wołowa. Wołów to pierwsze miasteczko na trasie naszej wycieczki, można tu zrobić małą przerwę i obejrzeć zamek książąt piastowskich, zbudowany przez księcia Henryka III Głogowskiego w 1300 – 1309 roku. Następnie ruszamy drogą krajową nr 340 w kierunku Obornik Śląskich, która biegnie wzdłuż Wzgórz Trzebnickich. Tutaj zaczynają się pierwsze, na razie łagodne podjazdy. Okolice Rościsławic to piękne lasy, warto tu wybrać się na grzybki. Docieramy do Obornik Śląskich. Choć to nie jest Zdrój, to jeszcze do niedawna było tu pięć sanatoriów, a przed wojną była tu nawet pijalnia wód leczniczych. Jedziemy dalej na wschód, podjazdy są teraz trudniejsze. Na północ od wsi Droszów, mijamy najwyższy szczyt Wzgórz Trzebnickich - Ciemna Góra 258 m.npm. Tuż przed Trzebnicą czeka nas dość długi podjazd na nieco tylko niższe wzniesienie – Farna Góra 257 m.npm. Do Trzebnicy wjeżdżamy stromym zjazdem zakończonym skrzyżowaniem w mieście. Najważniejszymi zabytkami Trzebnicy są opactwo cysterek i bazylika św. Jadwigi. Kontynuując naszą wycieczkę wzdłuż Gór Kocich, jedziemy dalej na zachód. Wyjazd z Trzebnicy to wspinaczka na Winną Górę. To były trzy najwyższe górki na naszej trasie, kolejne podjazdy są coraz niższe. Tuż przed wsią Ludgierzowice, dzięki świetnej pogodzie dostrzegłem nad prawym horyzoncie g. Ślężę (60 km) za nią Góry Sowie (83km)oraz Wzg. Strzelińskie (63 km) a za nimi Góry Żłote (99 km).Ostatnie wzniesienia na naszej trasie napotkamy między Łuczyną a Strzelcami i to koniec Wzgórz Trzebnickich. Czwartym miastem na naszej trasie to Oleśnica. Głównymi atrakcjami turystycznymi tego miasta to zamek książąt oleśnickich i Bazylika św. Jana. Powrót do Wrocławia proponuję wyjazd z Oleśnicy ul. 3 Maja, dalej drogą przez Oleśniczkę, Kiełczów i Wilczyce. Do Wrocławia wjeżdżamy przez most Chrobrego i Sępolno.
Razem podczas czterech etapów można pokonać 577 km wokół Wrocławia i 12 miasteczek aglomeracji wrocławskiej. Ładne lasy w okolicach Bierutowa, kultowa góra Ślęża, klasztor cystersów w Lubiążu i Wzgórza Trzebnickie to największe atrakcje tego rajdu. Polecam.
Nawiguj


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Park Krajobrazowy Doliny Bystrzycy

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 67,86 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 14 min.
  • Przewyższenia: 31 m
  • Suma podjazdów: 82 m
  • Suma zjazdów: 83 m

Trasę dla rowerzystów z Wieruszowa poleca Wiesiek

Na południowy zachód od Wrocławia, kilkanaście kilometrów za miastem znajduje się Park Krajobrazowy Doliny Bystrzycy. Na trasie oprócz ładnej przyrody odnajdziemy kilka zadbanych, ale i opuszczonych zabytków.
Nawiguj


Pora na serwis roweru?

traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Przegląd i naprawa roweru

Utrzymywanie roweru w odpowiednim stanie technicznym to klucz do sukcesu. Co najmniej raz w roku rób przegląd swojego jednośladu. Idealnie jest robić to dwukrotnie - przed oraz po sezonie. W Internecie znajdziesz wiele poradników na ten temat, jak robić to poprawnie. Możesz również oddać swój sprzęt to serwisu rowerowego.

Sprawność roweru przełoży się na komfort i bezpieczeństwo podczas jazdy. Jeśli regularnie będziesz go serwisować na pewno dłużej Ci posłuży.

Akcesoria rowerowe

Akcesoria rowerowe możemy podzielić na te niezbędne oraz dodatkowe. Wymagane jest:

  • oświetlenie, które nie zawsze jest na wyposażeniu, gdy kupujemy rower
  • a także dzwonek. Tak jak w przypadku lamp, najczęściej trzeba go dokupić.

Lampka z przodu powinna być biała, a z tyłu czerwona. Przy wybieraniu dzwonka zwróć uwagę na dźwięk, jaki wydaje.

Z dodatkowego wyposażenia warto wybrać:

  • błotniki - szczególnie istotne są, gdy nie zraża Cię brzydka pogoda do jazdy
  • odblaski na koła, bagażnik oraz siodełko - dla zwiększenia widoczności
  • stopka lub inaczej nóżka - by móc zaparkować rower
  • zapięcie do roweru - by móc go bezpiecznie spuścić z oczu
  • saszetka na rower - często z przeźroczystym przodem i specjalną kieszonką na telefon, by móc widzieć ekran podczas jazdy
  • uchwyt na bidon oraz bidon
  • koszyk na rower - jeśli chcesz nim jeździć na zakupy
  • fotelik dla dziecka - dla rodziców
  • pompka
  • stojak rowerowy - jeśli będziesz samodzielnie serwisować rower
  • akcesoria i narzędzia do serwisowania roweru

Omówiliśmy przydatne akcesoria rowerowe, to teraz czas na strój na rower. Oczywiście wygodne, sportowe buty oraz strój to podstawa. Ciekawą alternatywą są specjalnie spodenki, majtki lub legginsy na rower, które zapobiegają obtarciom i bólom. Przydatne będą również rękawiczki na rower, czapka z daszkiem lub zwykła oraz okulary - niekoniecznie przeciwsłoneczne. Okulary rowerowe są specjalnie dopasowane do twarzy, by nie odstawały. Znajdziesz takie przeciwsłoneczne oraz z przeźroczystymi szkiełkami, które chronią oczy przed owadami i wysuszaniem oczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wieruszow.naszemiasto.pl Nasze Miasto