- Mężczyzna początkowo tłumaczył się, że alkohol spożywał po zdarzeniu, później próbował udowodnić, że nie kierował samochodem. Ze szpitala trafił prosto do policyjnego aresztu, gdzie po wytrzeźwieniu będzie odpowiadał za kierowanie w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej. Na szczęście kierowca nie spowodował zagrożenia dla innych uczestników ruchu. Prowadzimy w tej sprawie czynności dowodowe - mówi Radosław Szkudlarek, rzecznik prasowy wieruszowskiej policji.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?